"A myśmy szli i szli dziesiątkowani (...)"

Wśród zaproszonych gości były władze samorządowe województwa, miasta i powiatu, przedstawiciele placówek oświatowych, służb mundurowych, stowarzyszeń, instytucji, pocztów sztandarowych, kombatantów oraz członkowie Koła Związku Sybiraków, którzy doświadczyli dramatu zesłania na obce ziemie podczas deportacji przeprowadzanych przez agresora zza wschodniej granicy.

Uroczystość poprowadził przewodniczący koła, Witold Bań. W swoim przemówieniu przedstawił tragiczne losy Sybiraków podkreślając ich dozgonną wierność Ojczyźnie i istotę patriotycznego wychowania młodego pokolenia.

Głos zabrał także Burmistrz Miasta Lęborka, Witold Namyślak, który powiedział, że „nasza obecność tutaj jest wyrazem hołdu i pamięci zarówno dla tych, którzy z bronią w ręku stanęli w obronie Ojczyzny jak i wszystkich ofiar wojny".

Spotkanie w Alei Sybiraków uświetniła salwa honorowa Kompanii Honorowej I Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego im. Gen. Jastrzębskiego.

Ku pamięci wszystkim poległym w trakcie II wojny światowej i tym, którzy nigdy nie powrócili na ziemie ojczyste złożono kwiaty i zapalono znicze pod pomnikiem będącym symbolem i świadectwem tamtych wydarzeń.

Po uroczystości Witold Bań podziękował współorganizatorom i zaprosił wszystkich przybyłych do kawiarni „Różana" na poczęstunek i projekcję filmu o Sybirakach na frontach II wojny światowej.