Noc w szkolnej bibliotece

Utworzono: 13-11-2009
Co to była za NOC!!! 6 listopada osiemnaście osób pojawiło się w bibliotece Szkoły Podstawowej nr 3. Młodzi czytelnicy przyszli w piątek o godzinie dwudziestej, a wyszli z niej o ...szóstej rano w sobotę!

Mieli całą masę atrakcji. Była m.in. improwizacja bajki „Czerwony Kapturek", czytanie fragmentu książki „Mały Książę" przez Panią Mirosławę Wojciechowicz, „Mini szansa"- czyli pokaz umiejętności dzieci z naszej szkoły, dyskusja na temat „Czy Czerwony Kapturek postąpił słusznie rozmawiając z wilkiem?", odbył się również sąd nad wilkiem z bajki Czerwony Kapturek.

Dzieci najbardziej jednak czekały na nocne szukanie skarbów z latarkami, które ukryte były w różnych zakamarkach szkoły. Dwoma z nich okazały się ...kości szkieletu, które następnie dzieci musiały dopasować do brakujących miejsc. Potem nastąpiło wspólne ubieranie Wacławy (bo tak nazwaliśmy ów szkielet) w kolorowe ubrania z bibuły. Zabawę zakończył „piżamowy seans filmowy".
- „To była świetna zabawa. Trzeba to powtórzyć" - mówią Karolina i Julia, które wzięły udział w nocy w bibliotece.

Noc w szkolnej bibliotece 1772
Noc w szkolnej bibliotece 1773
Noc w szkolnej bibliotece 1774
Noc w szkolnej bibliotece 1775
Noc w szkolnej bibliotece 1776
Noc w szkolnej bibliotece 1777