Nowe tabliczki z nazwami ulic
Utworzono: 06-02-2009
Zakończył się trzeci etap wymiany i montażu nowych tabliczek z nazwami ulic. Akcja realizowana przez Miejski Zarząd Gospodarki Komunalnej trwała od ub. roku.
W kwietniu 2008 zamontowano 50 tabliczek głównie na osiedlu Drzewiastym (łączny koszt montażu i tablic 13.400 zł brutto), na przełomie października i listopada tegoż roku pojawiły się nowe tabliczki w różnych miejscach miasta, w tym na nowych ulicach m.in. na Zwarowskiej i Tatrzańskiej (łącznie 39 tabliczek, koszt 11.300 zł).
W grudniu 2008 i styczniu 2009 - zamontowano 46 nowych tabliczek m.in. na ul. I Armii WP, 10-Marca, Warszawskiej, Armii Krajowej oraz na nowo powstałych ulicach: Orląt Lwowskich, Dywizjonu 303, Strzelców Podhalańskich, Powstańców Warszawy, Powstania Styczniowego, Spółdzielczej oraz w Pasażu Handlowym „Nad rzeką" (koszt 12.600 zł).
- Nowe odblaskowe tabliczki z herbem Lęborka zgodne są z Systemem Oznakowania Miast. Na ulicach Lęborka zaczęły się pojawiać cztery lata temu. Koszt jednej tabliczki to 100-110 zł - informuje Ewa Brzezińska dyrektor Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej i dodaje: - Wymiana tabliczek to potrzeba i konieczność. Pojawiają się nowe ulice w mieście, nowe skrzyżowania. Nowe tabliczki będziemy zakładać sukcesywnie, aby nie błądzili przyjezdni - i jak się to się zdarzało - listonosze.
W grudniu 2008 i styczniu 2009 - zamontowano 46 nowych tabliczek m.in. na ul. I Armii WP, 10-Marca, Warszawskiej, Armii Krajowej oraz na nowo powstałych ulicach: Orląt Lwowskich, Dywizjonu 303, Strzelców Podhalańskich, Powstańców Warszawy, Powstania Styczniowego, Spółdzielczej oraz w Pasażu Handlowym „Nad rzeką" (koszt 12.600 zł).
- Nowe odblaskowe tabliczki z herbem Lęborka zgodne są z Systemem Oznakowania Miast. Na ulicach Lęborka zaczęły się pojawiać cztery lata temu. Koszt jednej tabliczki to 100-110 zł - informuje Ewa Brzezińska dyrektor Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej i dodaje: - Wymiana tabliczek to potrzeba i konieczność. Pojawiają się nowe ulice w mieście, nowe skrzyżowania. Nowe tabliczki będziemy zakładać sukcesywnie, aby nie błądzili przyjezdni - i jak się to się zdarzało - listonosze.
