Lęborskie Dni Jakubowe - dobra zabawa pomimo kapryśnej pogody
Burmistrz Miasta Włodzimierz Klata i Przewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Bresler dołączyli do statuetki list gratulacyjny złożony na ręce Ojca Proboszcza dr Piotra Pawlika. – Ojcowie franciszkanie trwale wpisali się w życie duchowe, społeczne i kulturalne naszego Miasta – napisali w liście Pan Burmistrz i Pani Przewodnicząca. – W latach 80-tych byli ostoją i wsparciem dla lokalnej opozycji demokratycznej i społecznego ruchu obywatelskiego, wspierali też duchowo i materialnie mieszkańców Lęborka w okresie stanu wojennego. Nieoceniona jest pomoc potrzebującym poprzez Hospicjum Domowe im. Św. Franciszka z Asyżu i wsparcie niesione ubogim. Jednocześnie angażują się w życie kulturalne miasta współtworząc Miejskie Przeglądy Jasełek, Tydzień Kultury Chrześcijańskiej, w połowie lat 90-tych reaktywowali Jarmark Odpustowy św. Jakuba Ap., który przez lata rozrósł się do największego i najważniejszego wydarzenia w życiu naszego miasta. Statuetka „Lęborskiego Lwa” została wręczona Ojcom franciszkanom w roku jubileuszu 500-lecia ich obecności w Lęborku. W uroczystości wziął udział o. Witold Gral OFMConv.
Wieczorem tego dnia na placu Pokoju odbyła się uroczystość wręczenia Flagi Honorowej Rady Europy przyznanej Lęborkowi w tym roku. Flagę przekazała Pani Edeltraud Gatterer, Honorowy Członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przed tym prestiżowym dla Lęborka wydarzeniem na scenie rozpoczął się cykl prezentacji muzyczno-tanecznych „Muzyka Regionów”, w którym oprócz naszych zespołów: Zespołu Regionalnego „Levino”, Orkiestry Dętej „Ziemia Lęborska”, Zespołu Pieśni i Tańca „Ziemia Lęborska” oraz „Nasze Strone” z Wierzchucina wystąpiły zespoły z Białorusi, Węgier, Macedonii oraz „Switanok” ze Związku Ukraińców w Polsce. Tego dnia na wieży kościoła św. Jakuba Ap. pracownicy miejscowego Muzeum udostępnili zwiedzającym ekspozycję „Światłem muskane-historia oświetlenia”, na której zgromadzili lampy, kandelabry, lichtarze (m.in. gotyckie z kościoła św. Jakuba), kaganki, świeczniki (najstarszymi eksponatami były rzymskie i greckie lampki oliwne z I w. n.e.). Przez trzy dni wieża przeżyła prawdziwe oblężenie. Wystawę zwiedziło ok. 1400 osób (o 600 więcej niż w roku ub.), w tym wielu turystów nie tylko z Polski, ale i z Włoch, Niemiec, Węgier, Macedonii. Dzień zakończył się bardzo dobrze przyjętym koncertem muzyki irlandzkiej w wykonaniu zespołu „Polandia”.
Dwa kolejne weekendowe dni (25-26 lipca) upłynęły pośród rozstawionych nie tylko na pl. Pokoju, ale przy uliczkach przy kościele św. Jakuba kramów z wyrobami rzemieślniczymi, ludowymi rzeźbami, starociami oraz cukrową watą i balonami. Dużym zainteresowaniem cieszył się obóz rycerski pod zamkiem, w którym rycerze z Hufca Przedniego Wójtostwa Lębork wraz z swoimi białogłowami częstowali średniowiecznym jadłem i napojami, prezentowali oręż i rękodzieło. Sporo osób odwiedziło też wystawę zabawek epoki PRL-u w Domu Technika, gdzie dzieci z rodzicami mogły pobawić się niektórymi „archaicznymi” już dzisiaj eksponatami. Muzyką, obecnością kuglarzy i szczudlarzy żyła ulica Staromiejska.
W sobotę Jakubowie z Polski i zagranicy świętowali swoje imieniny na III Międzynarodowym Zlocie Jakubów. W tym roku udział wzięło aż 237 Zlotowiczów z 50 miejscowości, w tym Jakubowie z Niemiec, Francji i Irlandii. Najmłodszym Zlotowiczem był 9-dniowy Jakubek, a najstarszym 74-letni Jakub Wojtyniak z Malborka. Każdy z solenizantów otrzymał identyfikator, czapkę i znaczek, a przed finałem tzw. torbę wędrowca z monetą Lewinek w etui wybitą na okoliczność Zlotu, zlotową koszulkę i Laską św. Jakuba, a później także - Muszlę św. Jakuba. Najwięcej emocji wzbudziło finałowe losowanie nagród na scenie. Dwie pierwsze nagrody ufundowane przez Burmistrza Miasta wylosowali lęborczanie: Jakub Szczepaniak (rower górski) i Jakub Niedzielin (fotograficzny aparat cyfrowy). Także w sobotę odbyło się w ratuszu II Ogólnopolskie Forum Turystyczne „Atrakcje urbanistyczno-techniczne szansą rozwoju turystyki”, które zgromadziło przedstawicieli branży turystycznej, praktyków zajmujących się zarządzaniem, analizą i promocją turystyki w Polsce. 12 prelegentów promowało najciekawsze perełki techniki w swoim najbliższym otoczeniu (od tężni w Ciechocinku poprzez punkt widokowy w Gniewinie i dom do góry nogami w Szymbarku po Twierdze w Gdańsku i Toruniu). Hitem soboty poza występem gwiazdy wieczoru – zespołu Boney M był IX Uliczny Bieg św. Jakuba, który zgromadził na starcie 195 zawodników, wśród nich biegaczy z całej Polski, a także m.in. z Finlandii, Ukrainy i Niemiec. Najlepszy był Michał Kaczmarek z WKS Grunwald, Poznań , który na metę przybiegł w czasie 30 min. 11 sek. Wśród lęborczan pierwsi na mecie byli Paweł Pietraszke (4. miejsce, czas 32 min. 19) oraz Sebastian Wąsicki (5. Miejsce 32 min. 38 sek) – obaj LKB „Braci Petk”. Najlepszą wśród kobiet była Marzena Kłuczyńska z AZS Poznań (czas 37 min. 14 sek). Za hit tego dnia można też uznać promocję najnowszego Kalendarza Miejskiego na rok 2010 przypominającego, że Lębork jest kolebką telewizji. Kalendarz jest dziełem lęborskich fotografików: Krzysztofa Falcmana i Andrzeja Seweryńskiego. Wspólnym mianownikiem wymyślonych przez autorów dwunastu historii jest telewizor, bowiem w 2010 roku przypada 150-ta rocznica urodzin lęborczanina Paula Nipkowa, który swoim wynalazkiem dał podwaliny pod późniejszą telewizję.
Niedziela miała odpustowy charakter. Po uroczystej sumie odpustowej w kościele św. Jakuba koncelebrowanej przez o. Jerzego Norela – Wikariusza Generalnego z Rzymu i koncercie chóru Schola Cantorum Veiherovienses z Wejherowa dzieci bawiły się na festynie z oo. franciszkanami.
Wieczorem nadszedł czas na zabawę i refleksję przy muzyce chrześcijańskiej. Najpierw w ramach koncertu Muzyki Chrześcijańskiej „Communio”, który wypełniły występy zagranicznych zespołów będących gośćmi cyklu „Muzyka Regionów” oraz Chóru „Radość Życia”, później podczas wyjątkowego recitalu Antoniny Krzysztoń z zespołem. Lęborskie Dni Jakubowe zakończył koncert gwiazdy wieczoru Stanisława Soyki, który szybko nawiązał kontakt z publicznością i śpiewał z nią refreny swoich znanych piosenek, takich jak „Absolutnie nic”, „Cud niepamięci” i „Tolerancja”.
